Za oknem zima, a temperatura nie nastraja do długiego przebywania poza ogrzewanymi pomieszczeniami. Jeszcze większe katusze „przeżywają” nasze instalacje, szczególnie te na zewnątrz. Masz instalację parową i zdarzają się przestoje w produkcji? Temperatury na minusie? Wiesz co Ci grozi, prawda? Zalegający kondensat w rurociągach, urządzeniach czy odwadniaczach na skutek zamarzania zwiększa swoją objętość niszcząc wszystko co napotka na drodze. Jest na to rozwiązanie.
Jest nim wykonany ze stali kwasoodpornej odwadniacz dzwonowy. Jego konstrukcja zapewnia wytrzymałość na zamarzanie. Korpus napuchnie, ale wytrzyma nawet kilkanaście zamarzań. Dodatkowe wsparcie może stanowić automatyczny zawór spustowy, który zrzuci kondensat z odwadniacz w przypadku spadku ciśnienia poniżej 0,3 bar.
Zobacz zdjęcie „napuchniętego” odwadniacza Armstrong serii 1800 zimą:
Więcej szczegółów na temat odwadniaczy serii 1800>>>
Autor:
Odwadniania-entuzjasta